Plaga raka. Nigdy go nie pokonamy…
Nigdy nie pokonamy raka, jeżeli społeczeństwo się nie obudzi. Lekarze tego nie zrobią, ponieważ za mocno związani są z firmami farmaceutycznymi.
W USA, jedna „wizyta chemiczna” kosztuje blisko 10 tys dolarów. Jeżeli onkolog przepisze terapię na 7 chemii, to koszt wynosi blisko 70 tys dolarów.
W kolejnej kuracji, jeżeli tylko pacjent przeżyje pierwszą, aplikuje się nawet do 30 chemii.
Koszt?
300 tys dolarów.
Nikt nie miałby trudności w zaakceptowaniu tak potężnych sum, gdyby wyzdrowienia były na poziomie przynajmniej 50%. Statystyki podają, że chemioterapia ma skuteczność na poziomie 3%.
Jakim cudem opracowane terapie leczenia chorób nowotworowych nie zostały jeszcze zlikwidowane?
Zapraszam na znakomity film Adama Kolaczek „PLAGA 1 RAK”:
.
Foto: flickr.com
2 Responses to “Plaga raka. Nigdy go nie pokonamy…”
qrdeblade on 30 sierpnia 2016
Dualność Istoty w tym człowiek polega na istnieniu rosnącego z fraktalnej komórki materialnego awatara i energetycznego symbiota, który go zasiedla imploduje w nim w początkowej fazie jego życia. Zasiedlenie wymaga swoistego wzajemnego rezonansu polegającego na zgodności DNA krwi. Wzajemna symbioza i wzrost takiej dualnej Istoty zależy od ilości zgromadzonego do jej podtrzymania unikalnego nadprzewodnika w temperaturze dodatniej zawartego w dosłownie minimalnych ilościach w spożywanym roślinnym pożywieniu. Nadprzewodnikiem tym są wysokospinowe pierwiastki z rodziny palladowców czyli słynna boska ma-na przenoszona dla bezpieczeństwa w specjalnie do tego celu skonstruowanej Arce. Cała reszta to już czysta fizyka i biologia. Jakość jak i długość życia oraz tzw. szóste zmysły zależą wyłącznie od ilości ma-ny i energii światła w niej zgromadzonej, gdyż nadprzwodniki to idealne izolatory, a energie gromadzą ze światła czyli fal elektromagnetycznych. Gdy ta energia niebezpiecznie spada następuje zwykle trwałe rozłączenie nici łączącej Awatara i duchowego, energetycznego Symbiota. Plazmoid w formie Orbsa szuka źródeł elektromagnetycznej energii i gromadzi się wewnątrz pustej w środku planety czekając na możliwośc zasiedlenia kolejnego, przychodzącego na świat zgodnego rezonansowo Awatara.
Rak zaś jest grzybem Candida, składnikiem każdego materialnego Awatara mającego rozłożyć go bez epidemii na kolejny gliniany budulecwykle jest on utrzymywany w ryzach przez siły witalne organizmu dualnej istoty. Jednak istnieje wiele sposobów, aby zakłócić ten quasi stabilny stan i oszukać stabilnie funkcjonujący organizm. Takie skryte sposoby to:
1. Grzybica spowodowana syntetycznymi antybiotykami spożywanymi wraz z białkowym pożywieniem
2. Trucizny chemiczne z powietrza, wody szczepionek, a zwłaszcza: Rtęć, Fluor, Aluminium, metale ciężkie
3. Nomen omen fale elektromagnetyczne odbierające energie nadprzewodnikowi i powodujące trwałe zerwanie tzw. nici życia skrycie powszechnie stosowane do unieszkodliwiania niewygodnych ludzi.
Metody leczenia to:
1. Stosowanie skutecznych substancji antygrzybiczych jak soda oczyszczona, zdeklastrowana woda utleniona, metoda Iwana Pawłowicza Neumywakina, słynny i natychmiast zabroniony w USA i Europie MMS, bardzo duże duże dawki witaminy C, duże wlewy z askorbinianu sodu wycofane ostatnio z aptek w Polsce oraz substancje naturalne jak naturalne jagody, jeżyny, pestki dzikiej moreli, róży, jabłek, brzoskwiń czyli wit. B17, ostre papryczki, kurkuma, goździki, czosnek byle tylko nie chemia.
2. Metoda leczenia falami elektromagnetycznymi Raymunda Royal Rife, popularne Zappery,
3. Leczenie prawdziwym ORMUS-em czyli uzupełnianie pierwiastków w formie wysokospinowej
4. Leczenie trwałości połączenia tzw. nici życia w akumulatorach orgonowych
Kim on 5 lutego 2018
Społeczeństwo może „spać”, być oszukiwane.., a co na to ministerstwo zdrowia? Każdy minister zdrowia jest skorumpowany?