Dwa lata temu ślub, dzisiaj rozwód
Z zawarciem związku małżeńskiego z pewnością wiążemy wiele nadziei.
Dlatego, aby te nadzieje mogły się spełnić, decyzję trzeba podjąć starannie.
Podejście do ślubu jak do sprawy ważnej i tak naprawdę nieodwołalnej, bez konkretnej przyczyny, może w tym pomóc.
Nawet niedługo po ślubie i hucznym weselu mogą pojawić się konflikty. Gdy dominują takie uczucia jak gniew, pojawia się napięcie w miejscu, gdzie miała być miłość, wtem ta myśl o rozwodzie przychodzi łatwo.
Usprawiedliwieniem, dlaczego doszło do ślubu, jest niedojrzałość psychiczna i młody wiek. Często po latach dochodzą do wniosku, że w wieku lat 20 nie myśleli rozsądnie, dopiero czas pokazał jak się zmienili, teraz myślą inaczej. Nieraz się słyszy ‚gdybym miała/miał tamten wiek, a ten rozum’…
Niektórzy po wejściu w rolę męża czy żony stwierdzają, że nie tak sobie to wyobrażali, szukali czegoś innego, ale nie tego, to nie jest zgodne zupełnie z ich naturą i tym samym nie są zdolni spełniać obowiązków małżeńskich.
Niektórzy poślubiają się ‚pod warunkiem’, że współmałżonek będzie miał siłę i zdrowie, że będziemy mieć udane dzieci, że mąż będzie zarabiał bardzo dużo. I inne okoliczności nie wchodzą w grę. Gdy siły jednego z nich zawiodą, zachoruje poważnie dziecko albo będzie mniej pieniędzy, to i związek się rozpada.
Jeszcze inni przeliczają straty, traktując małżeństwo jak przedsięwzięcie, z tago też powodu boją się odejść.
Bywa i tak, że nastąpił błąd w ocenie partnera przed ślubem, nawet gdy długo byli razem, to i tak nie zdążyli się dobrze poznać. I jak tu żyć, kiedy nie jest to ta sama osoba, którą poznałam/ poznałem?
Niektórzy trzymają się teorii, że lepiej jest się rozejść, niż męczyć się w nieudanym związku.
Co do jednego nie ma żadnych wątpliwości.
Trwanie w małżeństwie jest prawdziwą sztuką.
Tu szacunek do siebie na wzajem odgrywa istotną rolę.
Jest niestety coś, co niszczy małżeństwo.
Od zawsze zdrada uważana jest za powód do rozwodu:
Niewątpliwie można zdradę uznać za dramat danego małżeństwa, gdyż dotyka najgłębszych ludzkich uczuć. Zdradzając, już opuszcza się dotychczasowego partnera, mimo przebywania nawet w tym samym miejscu.
Kiedy z powodu zdrady nastąpi rozpad zupełny i trwały, bo zdradzony małżonek nie wybaczy, to sądowi oczywiście nie pozostanie nic innego, jak tylko prawnie rozwiązać małżeństwo. Jednak , czy zawsze warto?
Dlaczego nie każdy przekreśla małżeństwo i występuje o rozwód, wiedząc że został zdradzony?
.
h.koppdelaney / Ashley Nowoczesne / CC BY-ND